Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.12.2019 13:32 Publikacja: 27.12.2019 17:00
Foto: AdobeStock
Ba, kierowcy nie wiedzą nawet, jakie dane auto zbiera, jakie zapisuje tylko na dysku, a jakie przez sieć na bieżąco trafiają do producenta, ani co się z nimi później dzieje. Czy mogą zostać sprzedane albo wykradzione przez hakerów? Jeśli uświadomimy sobie, że auto zapisuje naszą lokalizację, zbiera dane z naszego smartfona (historię połączeń, książkę telefoniczną, zdjęcia, wiadomości, dane aplikacji), śledzi styl jazdy (czy zbyt gwałtownie nie hamujemy, z jaką prędkością jeździmy, ale też czy nie prowadzimy zbyt często późno w nocy) i wiele innych, sprawa zaczyna się robić poważna. Skąd możemy mieć pewność, że zestaw głośnomówiący w naszym aucie nie nagrywa rozmów?
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas