Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 19.01.2019 22:59 Publikacja: 18.01.2019 17:00
Wdowa po zamordowanym prezydencie Gdańska Magdalena Adamowicz z córkami Antoniną i Teresą
Foto: gdańsk.pl/ Jerzy Pinkas
Nie będzie, bo polska scena polityczna, ale też społeczna, ustawiona jest nie na poglądach, lecz na tym, że jesteśmy przeciwko komuś i czemuś. Własne poglądy nie są mile widziane. Zawsze może się okazać, tak jak to miało miejsce w przypadku aborcji, że jej dawni przeciwnicy nagle uznają, że dotykanie się jej przynosi same straty, i zaczną atakować tych, którzy nadal są wierni swoim poglądom.
Nie, nie zamierzam przekonywać, że nic nie należy z nienawiścią zrobić, że nie miała ona znaczenia. Tak nie jest. Jeśli chcę do czegoś przekonać, to co najwyżej do tego, że najgorszą z rzeczy, jaką możemy zrobić (a robimy ją zawsze), jest rachunek sumienia robiony innym. Oni – to znaczy ci drudzy, gorsi – powinni się zmienić, oni szczuli, zwalczali, niszczyli. My nie mamy sobie nic do zarzucenia.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Nawet przy terytorialnych ustępstwach Kijowa zawieszenie broni na ukraińskim froncie przyniosłoby Moskwie tyleż...
Książka szkockiego pisarza, poety i redaktora R. T. Andersona przypomina przepisy sprzed 200 lat i pokazuje, co...
Serialowa Polska kryminałem stoi. „Langer” przypomina jednak, że nie wszystkie produkcje są udane.
Lato tego roku nie jest w Polsce uciążliwe, ale na świecie będzie coraz bardziej gorąco i sucho. Potwierdza to „...
Gdy w 2021 r. talibowie wrócili do władzy w Afganistanie, Åsne Seierstad poczuła, że nie ma wyboru – musi tam wr...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas