Czesław Bielecki. Dziennik z kwarantanny naszego świata

Społeczeństwa poddane są dziś próbie, która kompletnie je zaskoczyła. Wyrwała z hedonistycznej stabilizacji zapoczątkowanej wraz z końcem zimnej wojny. Historia cywilizacji powróciła w swojej nieprzewidywalności, a jedyne czego możemy się nauczyć od starożytnych i nowożytnych mędrców, to dzielność.

Publikacja: 24.04.2020 18:00

Uwięzieni w kontenerach mieszkalnych, które ludzkość buduje od stu lat zamiast domów i kamienic… Joh

Uwięzieni w kontenerach mieszkalnych, które ludzkość buduje od stu lat zamiast domów i kamienic… Johannesburg, RPA, marzec 2020 r. Mieszkańcy obserwują przebieg policyjnej operacji sprawdzania, czy wszyscy przestrzegają zasad kwarantanny

Foto: AFP

Obserwujemy pnące się krzywe zachorowań. Liczymy zarażonych i zmarłych. Pandemia nie powinna nam jednak odbierać zdolności analizy kontekstu faktów, którymi bombardują nas media. Kwarantanna jest czasem nerwowego oczekiwania. Ale może być też czasem refleksji, odkrywania zależności, o których zapomnieliśmy, biegnąc naprzód z wiarą w rozwój gospodarczy, który nie ma końca.

Wszystko miało się zacząć na targu w Wuhanie. A może CoVID-19 wymknął się z największego w Chinach laboratorium wirusowego położonego zaledwie 14 km od miasta? Dzisiaj pandemia grozi światu globalnym kryzysem. Zanim zaczniemy bronić naszego bytu i rozwoju, zastanówmy się, co o naszym świecie mówi to, co się już stało.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla