Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 28.05.2020 12:21 Publikacja: 29.05.2020 10:00
Alejandrina Guzmán od lat zarządza marką odzieżową El Chapo 701, której nazwa nawiązuje do przydomka jej ojca, Joaquina „el Chapo” Guzmana, byłego szefa potężnego kartelu Sinalo. Tym razem do firmowych kartonów trafiły papier toaletowy, konserwy, ryż i fasola, które pomogą ubogim przetrwać najtrudniejszy czas zarazy
Foto: AFP
Gdy pod koniec marca Stany Zjednoczone zamknęły granicę z Meksykiem, w dobrze naoliwioną maszynę, jaką był przemyt narkotyków z Ameryki Południowej, dostał się piasek. „Wszystko zostało zatrzymane" – narzekał w rozmowie z Agencją Reutera jeden z członków potężnego meksykańskiego kartelu Sinaloa. By nie tracić dostępu do wartego miliardy dolarów amerykańskiego rynku, baronowie narkotykowi postanowili na bardziej masową skalę wykorzystać łodzie podwodne.
Te pomalowane na zielono, niebiesko albo szaro chałturniczo wykonane jednostki z włókna szklanego są w stanie przewieźć nawet kilka ton narkotyków. Zaprojektowane tak, by ich kadłub znajdował się częściowo pod wodą, są trudne do wykrycia nawet przez radary. Jak zauważają dziennikarze „Guardiana", w ostatnim czasie kartele zaczęły montować na paczkach z kokainą i marihuaną nadajniki GPS. Wszystko po to, by być w stanie odzyskać towar, gdy okręt zatonie.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas