Reklama
Rozwiń
Reklama

Między sumieniem a środowiskiem

Tomasz Wołek potrafił być zaborczy. I brutalny. Pamiętam, jak późną jesienią 1988 roku przy okazji kolejnego spotkania w kręgu warszawskiej „Dziekanii" (a może to był kongres środowisk liberalnych w Gdańsku?) Tomek dopadł mnie i zdrowo zrugał za „samowolną" wypowiedź na temat projektu politycznego „Dziekania" na falach Wolnej Europy. Rzeczywiście, kilka miesięcy wcześniej wystąpiłem w paryskim studiu Radia Wolna Europa w programie prowadzonym przez Bronisława Wildsteina, opowiadając z przejęciem o nowej prawicowej inicjatywie politycznej. Marginalnie wspomniałem o endeckich fascynacjach w kręgu Ruchu Młodej Polski i właśnie to tak rozwścieczyło Tomka Wołka.

Aktualizacja: 21.09.2022 14:51 Publikacja: 19.02.2021 18:00

Między sumieniem a środowiskiem

Foto: materiały prasowe

21 września 2022 roku zmarł Tomasz Wołek, dziennikarz, publicysta i działacz opozycji w okresie PRL. Przypominamy recenzję książki Wołka, która ukazała się w "Plusie Minusie" w lutym 2021 roku.

Widać niespecjalnie chciał właśnie te afiliacje rodzimego środowiska wybijać na plan pierwszy. A może miał wątpliwości, czy powinien wypowiadać się na ten temat na falach niezależnej rozgłośni człowiek spoza ścisłego grona założycieli „Dziekanii"? Nie mam pojęcia.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama