Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 06.05.2021 21:15 Publikacja: 07.05.2021 18:00
„Sprawy ziemi", Małgorzata Lebda, wyd. WBPiCAK, Poznań
Foto: materiały prasowe
Laureatka nagrody literackiej Gdynia z 2018 roku pokazuje nam, jak krystalizują się myśli na wolnym powietrzu i człowiek pozbyć się może kolejnych cywilizacyjnych osadów, jeśli tylko fizycznie otworzy się na świat i w skupieniu będzie przebywać w naturze. Konsekwencją tego jest stosunek do śmierci – w tym poetyckim świecie jest na stałe zadomowiona i ma się dobrze.
Świat sacrum tych wierszy jest przeciwstawnością religijności małej wsi, która często zanurzona jest w plemienności i uobecnia się w rytuałach. Tymczasem w poezji Małgorzaty Lebdy obrzęd jawi się często jako bezrefleksyjny gest, a ofiara, choć zawsze jest słuszna, to nigdy nie przestaje być opresyjna. Zabobon miesza się tu z fascynacją, sprawianie zwierząt z rodzącym się podnieceniem. Dla życia poświęca się tu życie – krew to w końcu urodzaj, mięso to nasza codzienna hostia. Natomiast rezonujący w dorastającym ciele erotyzm znajduje ujście w micie. Oczywiście do czasu, zanim nie rozbije się w końcu o teraźniejszość.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Do początku lat 90. nie było żadnej informacji o ZATO. Tajemnicze miasta zamknięte formalnie nie istniały.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas