Symulator człekokształtnego

Nie trzeba już sobie wyobrażać, jak wyglądało życie na Ziemi jakieś 10 mln lat temu. Można sprawdzić to osobiście. Gra „Ancestors: The Humankind Odyssey", przygotowana przez studio Panache Digital Games z Montrealu, pozwala się wcielić w hominida. Wyruszam więc do serca afrykańskiej dżungli, by odetchnąć świeżym powietrzem, odnaleźć swój klan i razem z nim zapolować na grubego zwierza.

Publikacja: 13.03.2020 17:00

Symulator człekokształtnego

Foto: materiały prasowe

Program należy do modnego w ostatnich latach gatunku zwanego symulatorami survivalu. Celem zabawy jest to, aby cały klan przeżył, więc gracz musi zadbać o kondycję swojego podopiecznego oraz jego towarzyszy – zapewnić im jedzenie i wodę, a nawet odpowiednią ilość snu. Tymczasem w otwartym wirtualnym świecie nie brakuje niebezpieczeństw. Wśród drzew grasują olbrzymie szablozębne koty, guźce mierzące ponad półtora metra w kłębie, gigantyczne pytony, bawoły, hieny czy krokodyle. Hominid, nawet działający w grupie, może czuć się zagrożony. Niebezpieczeństw jest zresztą więcej. Prosta sprawa – drzewo. Bohater może na nie wejść, by rozejrzeć się po okolicy albo umknąć ścigającemu go drapieżnikowi. Tyle że z drzewa łatwo spaść i złamać nogę, co może mieć opłakane skutki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama