Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.12.2011 14:52 Publikacja: 09.12.2011 14:52
Robert Terentiew „Stąd aż do Brighton Beach", Zysk i S-ka 2011, 278 str.
Foto: Archiwum
Nie rozgrywa się w Jackowie czy na Greenpoincie, nie wpada w stereotypy „szczurzopolacze" i w niewielkim stopniu dotyka emigracji solidarnościowej. Nietypowy jest zresztą jej główny bohater – Piotr Wołodin, potomek rosyjskich Kozaków, którzy bili się z bolszewikami, a po zwycięstwie rewolucji uciekli do Polski. Piotr urodził się już w Polsce, tu też wyuczył się na weterynarza i znakomitego jeźdźca, co zapewni mu potem chleb na obczyźnie.
Wołodin to Polak ze skazą, ale nieco inną niż typowe „polskie klątwy". Jako potomek dumnej szlachty nie na miejscu czuł się w PRL, z kolei w Brighton Beach (czyli Małej Odessie) też nie jest do końca swój – w końcu to Lach, a nie prawdziwy rosyjski emigrant. Jest przybyszem z nieistniejącego już świata, a jednocześnie nieśpieszno mu do przyszłości, bo też żadnej dla siebie nie widzi. „Tak jak w Polsce, tak i tu udawało mu się wymigiwać od wszelkich konieczności". I dryfuje, ciesząc się tym, co jest. A jest pięknie – leniwy nadmorski bulwar Małej Odessy, swojski gastronom z zimną wódką i gorącymi zakąskami, mała spokojna społeczność stworzona przez rosyjskich, kaukaskich, ukraińskich i innych rozbitków. Czasy jednak się zmieniają, nadchodzi Gorbaczow, pieriestrojka, a Atlantyk zaczyna wyrzucać na amerykański brzeg „nowych ruskich" – gangsterów, oszustów, morderców.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wkrótce będziemy świadkami takiego samego ogromnego przyspieszenia i zmiany cywilizacyjnej, jaka nastąpiła na po...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Ile jest broni na Krecie? Nikt tego nie wie. Nawet lokalsi nie mają pojęcia, ile sztuk jest w wioskach. Mogę wie...
Mongołowie zamęczają gości zgoła fantastycznymi wyjaśnieniami, jakim to Czyngis-chan był barankiem w świecie zdo...
Na przełomie XIX i XX wieku ruch emancypacji z trudem wywalczył dla kobiet nowe prawa w życiu społecznym i polit...
Firmy i instytucje będą robić wszystko, by nikt niepowołany nie przejął kontroli nad dronami, robotami czy zaawa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas