Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.10.2014 09:00 Publikacja: 11.10.2014 09:00
Co prawda Mirosław Dzielski, bo to on stał za tekstem, nie był wtedy jeszcze liderem Towarzystwa Przemysłowego i ważnym politykiem kształtującej się prawicowej opozycji, ale w kręgach niezależnego Krakowa postacią identyfikowaną i czytelną. Filozofem, autorem słynnego eseju o religijności Sokratesa. Przyjacielem Szpotańskiego i zadeklarowanym antykomunistą.
I to właśnie on pisze list zaadresowany do serialowego porucznika Borewicza, w którym „kupczy polską wolnością"! Tak to przynajmniej na pozór wyglądało. Dlaczego Borewicz? Bo zdaniem Dzielskiego symbolizował nową, pragmatyczną grupę właścicieli Polski Ludowej. Żadnej przaśności; Borewicz był wysportowany, elegancki, otaczał się pięknymi kobietami, na dodatek był skończenie cyniczny, co zapewne przesądziło o wyborze osoby milicjanta. Więc to jemu, nie starym, doświadczonym towarzyszom, Romański proponuje układ. Dość prosty w swojej istocie: wobec potęgującego się kryzysu, w przededniu przewidywanego wybuchu społecznego niezadowolenia, które może zmieść komunistów z powierzchni ziemi, oni sami w imię najlepiej rozumianego własnego interesu winni porzucić resztki ideologii i postawić na kapitalizm. Tylko to umożliwi im zachowanie autorytarnej władzy. Wszystko inne, ludowa rewolucja czy proces demokratyczny, będzie dla nich zabójcze. Co więcej, może pociągnąć za sobą zjawiska niepożądane, a jako że doświadczenie demokratyczne jest Polakom raczej obce, teza, że można rządzić bez politycznej wolności, wydaje się uzasadniona.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy C.L. Moore w powieści „Poranek dnia zagłady” z 1957 r. jako pierwsza w literaturze opisała AI w działaniu? B...
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4” to dobra okazja, by poćwiczyć flipy, graby i grindy.
Ludzie sa jak piłeczki w maszynie losującej totolotka. Zawsze zależą od innych piłek – przekonuje w swej książce...
„Ze mną przez świat” Elżbiety Dzikowskiej to lektura dowodząca, że nie wszystko, co autor napisał, należy wydawać.
Choć nie przepadam za piłką nożną, wciągnąłem się bez reszty w serial „Ted Lasso”. To opowieść, w której bohater...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas