Kościół – dom otwarty i twierdza warowna

Ja bym na placu Zbawiciela pod tęczą ustawił Noego i zwierzęta z arki - mówi ks. bp Michał Janocha

Aktualizacja: 23.05.2015 11:02 Publikacja: 22.05.2015 01:18

Kościół – dom otwarty i twierdza warowna

Foto: Fotorzepa/Magda Starowieyska

PM: Niezłego ma ksiądz ojca chrzestnego...

Jest nim brat mojej mamy Jan Olszewski.

No, no, socjalista trzymał do chrztu przyszłego biskupa...

(śmiech) Bardzo dużo się od niego nauczyłem. Mama pochodzi z tradycyjnie PPS-owskiej, socjalistycznej i niepodległościowej rodziny, do której należał Stefan Okrzeja, powieszony na stokach Cytadeli w 1905 roku.

A rodzina ojca? Dmowski?

Nie, tata jest architektem, zaprojektował nawet dwa kościoły.

Nie miał problemów z inwestorami?

Tu zawsze są problemy! My, księża, jesteśmy przyzwyczajeni do decydowania o wszystkim, także o wystroju kościoła, i trzeba wiele cierpliwości, by jakoś się dogadać, nawiązać współpracę. W każdym razie tata swoich kościołów nie musi się wstydzić.

A propos, był ksiądz biskup w Licheniu?

Byłem.

I jak?

Hm... Na pewno jest to pomnik głębokiej, żarliwej wiary, za którym stoi autentyczna pobożność. To wielka siła, wielki atut naszego katolicyzmu, ale objawia się w nim również jego słabość.

Jaka?

Że wiara nie przekłada się na język piękna.

A wie ksiądz, że budowniczy i kustosz Lichenia ks. Makulski skończył historię sztuki?

...(długa cisza)

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama