Jan Maciejewski: Rozwód z rzeczywistością

Internetu nie wynalazła amerykańska armia. Decyzję o jego powstaniu podjął Charles Baudelaire.

Publikacja: 04.04.2025 14:10

Jan Maciejewski: Rozwód z rzeczywistością

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Wynalazki nie zmieniają świata. Każdy z nich jest tylko ostateczną realizacją pomysłu, który zrodził się dużo wcześniej. Winić lub wielbić technikę, przypisywać Edisonom tego świata zasługi albo obciążać ich odpowiedzialnością – to jak w relacjonowaniu działań wojennych skupiać się na szeregowych żołnierzach, zapominając o istnieniu sztabów generalnych. Oni tylko wykonują – rozkaz idzie z góry. Jakieś pragnienie, jakiś lęk, niepewność czy wręcz przeciwnie – diabelska pycha. Każde z nich wychodzi najpierw z ust i spod palców poetów i filozofów. Wszystkie „udogodnienia” są na początku wzniosłą frazą. „Ojcowie” pokrywają się kurzem w antykwariatach, podczas gdy ich „dzieci” dopiero zaczynają mościć się na półkach sklepów ze sprzętem RTV.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama