Jeszcze nie tak dawno temu sportowiec, który kończył 30 lat, myślał już powoli o zakończeniu kariery. Wszyscy traktowali go niczym weterana, który lada chwila może się rozsypać i nie nadąży za młodszymi rywalami. Po co na kogoś takiego stawiać? Lepiej zastępować młodszymi, niech zbierają doświadczenie, żeby wypełnić lukę po odchodzącym w niepamięć starszym koledze.
Piłkarz Michel Platini zakończył piłkarską karierę w wieku 32 lat, Zbigniew Boniek – 33. Diego Maradona, mając 34 lata, już nie nadążał za wydarzeniami na boisku i musiał ratować się niedozwolonymi substancjami, przez co w atmosferze skandalu został wyrzucony z mundialu w 1994 r. Ronaldo (ten brazylijski) poważne granie w piłkę skończył z powodu kontuzji, mając 31 lat. Ronaldinho był w takim samym wieku, kiedy skończyło się dla niego granie w Europie – talent rozmienił na drobne w nocnych klubach. Tenisista Pete Sampras ostatni mecz rozegrał w 2002 r., niedługo po 31. urodzinach.