„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka

Z lubelskiego spektaklu „Czechowicz. 20 i 2” wyłania się kontrast między poetycznością tekstów a banałem życia tytułowego poety. A także wieczny tragizm polskiego losu.

Publikacja: 24.01.2025 17:00

„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka

Foto: mat.pras.

Byłem w Lublinie jako licealista w 1979 r., wówczas mieście mocno zaniedbanym. I to wtedy usłyszałem o poecie Józefie Czechowiczu jako o lokalnej wielkości. Także o tym, że 9 września 1939 r. jego krótkie życie przerwała niemiecka bomba. Teraz lubelski Teatr Osterwy zrobił o nim przedstawienie „Czechowicz. 20 i 2”. Dyrektor Redbad Klynstra uznał, że warto opowiedzieć o tak lubelskiej postaci. To zadanie dostali scenarzyści: znawca twórczości poety, teatrolog Jarosław Cymerman i pisarz Marcin Wroński, no i reżyser Łukasz Witt-Michałowski – wszyscy związani z Lublinem.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów