Reklama
Rozwiń

Jakub Ekier: Tysiąc pierwszy cud

Film Jessego Eisenberga „Prawdziwy ból” osiąga mistrzostwo wyższego rzędu: najsilniej oddziałuje dopiero po swoim zakończeniu.

Publikacja: 17.01.2025 14:30

Kadr z filmu „Prawdziwy ból” Jessego Eisenberga

Kadr z filmu „Prawdziwy ból” Jessego Eisenberga

Foto: materiały prasowe

Sprężyną rozgrywających się współcześnie zdarzeń są dwaj młodzi Amerykanie żydowskiego pochodzenia. Ben, po niedawnej próbie samobójczej, i jego stryjeczny brat Dave, też mający ze sobą kłopoty, wybierają się pierwszy raz do Polski. Ich babcia bowiem, której według słów Bena „tysiąc cudów” pozwoliło przetrwać kacety, przed śmiercią zapragnęła, by wnukowie odnaleźli w Krasnymstawie dom jej dzieciństwa. Najpierw jednak śladami polskich Żydów przemierzają oni Warszawę i Lublin w grupie turystów z przewodnikiem. Troje z tych siedmiorga osób odsłania co nieco własne dramaty życiowe, jedni w drugich budzą też sprzeczne emocje. Wreszcie kuzyni, odwiedziwszy Krasnystaw, wracają wspólnie za ocean.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie