Reklama

Ks. prof. Krzysztof Bardski: Nie da się Biblii badać skutecznie, mając do niej negatywne nastawienie

W przypadku najstarszych władców Izraela, jak Dawid czy Salomon, oraz jeszcze wcześniejszych wydarzeń, jak przejście przez Morze Czerwone i samo wyjście z Egiptu, jesteśmy we mgle - mówi ks. prof. Krzysztof Bardski z UKSW, tłumacz Biblii.

Publikacja: 03.01.2025 16:16

– Opis stworzenia jest bardzo późnym tekstem i uwaga: zamiarem autora nie było danie Izraelitom powr

– Opis stworzenia jest bardzo późnym tekstem i uwaga: zamiarem autora nie było danie Izraelitom powracającym z niewoli babilońskiej kosmogonii, tylko podkreślenie roli dnia szabatu. Później redaktor, który kompilował Księgę Rodzaju, uznał, że ze względu na swój niezamierzony w sumie kosmogoniczny charakter ta opowieść mu się nada na początek – mówi ks. prof. Krzysztof Bardski. Na ilustracji: stworzenie świata na freskach Michała Anioła w kaplicy Sykstyńskiej Creative Lab/Shutterstock

Foto: Creative Lab

Plus Minus: Dlaczego należy badać Biblię metodami naukowymi?

Jeden ze starożytnych ojców Kościoła, żyjący w II w. po Chrystusie Tertulian, w dyskusji z otaczającymi go wyznawcami religii politeistycznych stwierdził, że „Christus veritatem se, non consuetudinem cognominavit”, czyli „Chrystus nazwał siebie prawdą, a nie obyczajem”. Chrześcijaństwo ma to do siebie, że nie zajmuje się wyłącznie nauką moralności i dobrego życia, lecz opiera na realnych wydarzeniach, które zostały opisane w księgach składających się na Pismo Święte. Oczywiście opisanych językiem swojej epoki z uwzględnieniem tamtejszych kontekstów, ale owe wydarzenia odwołują się do pewnej rzeczywistości. Każda zaś rzeczywistość może być poddawana badaniu. Właściwe jest stawianie jej pytań, metody naukowe są zaś jak najbardziej właściwe do próbowania udzielania na nie odpowiedzi.

Pozostało jeszcze 97% artykułu
error code: 522
Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Prezydent Karol Nawrocki przekłuwa balonik narodowej dumy
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama