Reklama

„Koniec czerwonego człowieka”: Czerwony to stan umysłu

Wyreżyserowany przez Krystynę Jandę w OCH-Teatrze „Koniec czerwonego człowieka” to jeden z najbardziej poruszających i wciągających spektakli, jakie oglądałem od dawna.

Publikacja: 08.11.2024 16:00

„Koniec czerwonego człowieka”, na podst. książki Swietłany Aleksijewicz, adaptacja: Daniel Majling,

„Koniec czerwonego człowieka”, na podst. książki Swietłany Aleksijewicz, adaptacja: Daniel Majling, reż.: Krystyna Janda, OCH-Teatr w Warszawie

Foto: ROBERT JAWORSKI

Swietłana Aleksijewicz, białoruska reportażystka, wydała w 1993 r. książkę „Urzeczeni śmiercią”. Opowiedziała w niej o samobójstwach wywołanych gwałtownymi przemianami po upadku ZSRR. Za rozszerzoną jej wersję pt. „Czasy secondhand” otrzymała literackiego Nobla w 2015 r.

Aleksijewicz, podobnie jak wcześniej Anatolij Rybakow w „Dzieciach Arbatu”, potwierdza tezę, że Rosja to stan umysłu, a pojęcie homo sovieticus nie zakończyło się wraz z upadkiem ZSRR. Oto obserwujemy życie przeciętnej rosyjskiej rodziny w ostatnich latach ZSRR i pierwszych w nowej rzeczywistości. Osią opowieści jest postać Marusi Iwanownej zagrana brawurowo przez Dorotę Nowakowską. Sączona jej przez dziesiątki lat ideologia zrobiła swoje. Kiedy przelatują samoloty i ziemia drży, jej rodzina nie chowa się do piwnicy ani nie pada na podłogę, tylko biegnie do popiersia Stalina, by uchronić jego wizerunek dla następnych pokoleń. Kiedy jest cisza i spokój, Marusia nie czuje ukojenia. To wtedy naprawdę boli ją głowa – świetna aluzja do faktu, że państwo sowieckie żyło w stanie ciągłej wojny i musiało mieć wrogów. To pierestrojka i głasnost, czyli przebudowa i jawność sowieckiego systemu wdrażane przez Michaiła Gorbaczowa w latach 80., odbierane były jako zagrożenia. I to wewnętrzne. Wpajane dzieciom postawy patriotyczne sprawiały, że ulubioną zabawą ukochanego wnuczka Marusi było padanie na ziemię i leżenie w bezruchu. To była gra w „martwego bohatera”, z którą pogodzili się nawet jego rodzice. Postacią zakorzenioną w minionej rzeczywistości jest też jej mąż, generał-major (świetna rola Grzegorza Warchoła), człowiek z mroczną przeszłością, który lubi wszystkich „trzymać na muszce”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
podcast
„Posłuchaj Plus Minus” – Żyjemy w terrorze wolności
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Plus Minus
„K-popowe łowczynie demonów”: Dobro i zło, jakich nie znaliśmy
Plus Minus
„Samotność Janosika. Biografia Marka Perepeczki”: Mężczyzna na dwa tapczany
Plus Minus
„Cronos: Nowy Świt”: Horror w Hucie im. Lenina
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Plus Minus
„Peacemaker”: Żarty się skończyły
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama