Temat na pierwszą stronę

Takich thrillerów jak „Browar" Tomka P. Chenczkego polscy czytelnicy nie dostają codziennie. Może dlatego, że niewielu rodzimych pisarzy ma doktorat z prawa na amerykańskiej uczelni i wieloletnie korporacyjne doświadczenie.

Aktualizacja: 04.12.2015 13:49 Publikacja: 04.12.2015 01:00

Tomek P. Chenczke, „Browar”, Wielka Litera, 2015

Tomek P. Chenczke, „Browar”, Wielka Litera, 2015

Foto: Plus Minus

Chenczke, który w latach 80. wyemigrował do Stanów, potrafił przekuć wykształcenie i doświadczenie, a także kontakt z wielką polityką na udany prozatorski debiut.

Na pierwszy plan w „Browarze" wybijają się rozmach i zręcznie poprowadzona, wielopoziomowa intryga. Marcin Zięba, dziennikarz „Głosu", a dawniej wzięty prawnik, jest człowiekiem przegranym. Odejście z kancelarii Kesslinga i coraz częstsze zaglądanie do kieliszka rozbijają jego małżeństwo z córką naczelnego „Głosu", na co zresztą zanosiło się od dłuższego czasu. Ziębę dręczą demony z przeszłości, a konkretnie jeden – prominentny biznesmen, którego Marcin wraz z kolegami z kancelarii oczyścił z zarzutów o pedofilię. Cienie powracają do niego, gdy wyrzucony z „Głosu" za notoryczne bumelanctwo zaczyna prowadzić na własną rękę dziennikarskie śledztwo w sprawie tajemniczego zabójstwa modelki reklamującej sztandarowy produkt Browaru – wielkiej polskiej firmy kontrolowanej przez obcy kapitał. W sprawę zamieszani okazują się: przedsiębiorcy z Australii, polskie feministki, lokalne władze, ubek gej i – oczywiście – setki milionów dolarów, bo Browar to piwowarska potęga regionu. Sytuacja się komplikuje, gdy do gry wkraczają australijskie władze. Okazuje się bowiem, że aktualny szef Browaru Andy Slim swego czasu zdefraudował w ojczyźnie 2 miliardy dolarów australijskich. Jego aktualni wspólnicy mogą na tym poważnie ucierpieć.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił