Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 30.04.2025 13:42 Publikacja: 05.07.2024 17:00
„Pikit”, twórca: Corentin Brand, wyd. Rebel.pl
Foto: mat.pras.
Sprawa jest poważna. Oto gigantyczne japońskie potwory kaijū atakują Ziemię. Pojawiają się też potężne mechy, czyli mechaniczne pancerze bojowe. O tym, jak będzie przebiegać bój, zadecydują rzuty kośćmi oraz umiejętne posługiwanie się kartami. „Pikit”, pierwsza gra w dorobku francuskiego projektanta Corentina Branda, okazuje się zaskakująco wciągająca, choć jest niepozorna. Choćby dlatego, że pudełko nie jest duże. Mieszczą się w nim 63 karty (w tym 53 kaijū i 6 mechów), dwie kości, instrukcja oraz 12 znaczników. Przeciętna rozgrywka trwa raptem 10 minut, a może wziąć w niej udział od dwóch do czterech graczy. Wygrywa ten, który zbierze najwięcej punktów przyznawanych m.in. za zdobyte podczas gry giganty.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas