Obwieszone krzyczącymi plakatami biuro znajduje się niemal naprzeciw moich okien. To warszawska Wola, ulica Prosta 30, sam środek nowego centrum biznesowego stolicy. Kiedyś była tu nędza, marne pozostałości po kwitnących przed laty warsztatach rzemieślniczych, stare kamienice, parę marnych knajpek. Wtedy siedziba Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność wyróżniała się tylko związkowymi flagami. Nie pamiętam żadnych gwałtownych manifestacji, protestów, epatowania symbolami. Byli sobie w siedzibie związkowcy, i tyle. Radzili nad narodowym systemem oświaty i wychowania.