Zapomnijmy o małżeństwach par jednopłciowych

Małżeństwo heteroseksualne jest dla republikańsko i konserwatywnie rozumianego społeczeństwa instytucją kluczową i podstawową. Związek homoseksualny taką instytucją nie jest i ze swej natury być nie może.

Publikacja: 01.03.2024 17:00

Jeżeli konserwatyści mieliby się zgodzić na legalizację związków partnerskich, zrobiliby to tylko z

Jeżeli konserwatyści mieliby się zgodzić na legalizację związków partnerskich, zrobiliby to tylko z powodów taktycznych. W idealnym świecie konserwatysty istniałyby wyłącznie oficjalne heteroseksualne związki małżeńskie

Foto: ADOBE STOCK

Wiele spośród argumentów podniesionych przez Łukasza Sakowskiego w tekście „Pary jednopłciowe. Od razu przejdźmy do małżeństw” zamieszczonym w poprzednim numerze „Plusa Minusa” jest godnych uwagi i podnosi realne problemy, których doświadczają osoby z homoseksualnością. Te problemy wymagają dziś od konserwatystów odnalezienia optymalnej recepty. Jednakże z perspektywy konserwatywnego światopoglądu postulat wprowadzenia związków małżeńskich dla osób tej samej płci jest nie do zaakceptowania.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Żadnych czułych gestów
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy