Reklama

Jaruzelski i Kiszczak szykowali stan wyjątkowy w 1988 r. Dowody zostały w dokumentach

Pytanie o zagrożenie stanem wyjątkowym w latach 1988–1989 zadawano wielokrotnie i za każdym razem generałowie rządzący krajem u schyłku PRL zapewniali, że nic takiego Polakom nie groziło. Dokumenty wskazują na coś zupełnie innego.

Publikacja: 27.10.2023 17:00

Uczestnicy licznych protestów w 1988 r. domagali się m.in. przywrócenia Solidarności (na zdjęciu maj

Uczestnicy licznych protestów w 1988 r. domagali się m.in. przywrócenia Solidarności (na zdjęciu majowy strajk okupacyjny w Stoczni Gdańskiej). Wydaje się, że najbliżej wprowadzenia w życie planów stanu wyjątkowego władze były w czasie sierpniowej fali strajków

Foto: FORUM

W końcówce lat 80. nowy stan wojenny nie wchodził w grę, władze musiały szukać innego rozwiązania – to powszechna opinia. W rzeczywistości, choć szukano różnych rozwiązań, stan wyjątkowy nie tylko wchodził w grę, ale też długo pozostawał dla rządzących jedną z istotnych opcji. I choć do jego wprowadzenia ostatecznie nie doszło, zagrożenie było bardzo duże.

Plany całkiem nierutynowe

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Brat”: Bez znieczulenia
Plus Minus
„Twoja stara w stringach”: Niegrzeczne karteczki
Plus Minus
„Sygnaliści”: Nieoczekiwana zmiana zdania
Plus Minus
„Ta dziewczyna”: Kwestia perspektywy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Hanna Greń: Fascynujące eksperymenty
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama