Wina Mazurka: Spróbuj, zanim umrzesz

Legendy najlepiej wypadają w opowieści, rzadziej w druku. Ta świetnie radzi sobie również w kieliszku. I nie ma tu ani słowa przesady, bo to i legenda, i wybitna.

Publikacja: 20.10.2023 17:00

Biondi-Santi Rosso di Montalcino 2020, Biondi-Santi Brunello di Montalcino 2017, Biondi-Santi Brunel

Biondi-Santi Rosso di Montalcino 2020, Biondi-Santi Brunello di Montalcino 2017, Biondi-Santi Brunello di Montalcino 2015, Biondi-Santi Riserva di Montalcino 2015

Foto: mat.pras.

Biondi-Santi brzmi nobliwie, arystokratycznie, jak przepustka do lepszego świata. To czary prosto z serca Toskanii, legenda Brunello di Montalcino. A co to? Ano brunello z pięknego, średniowiecznego Montalcino, leżącego na wzgórzu sto kilometrów od Florencji. Tubylcy stamtąd uciekają, bo do najbliższego kina godzina jazdy, a widoki człowiekowi się opatrzą. Zaś samo brunello to tak naprawdę lokalna odmiana sangiovese, szczepu znanego w całej Toskanii, to z niego powstaje choćby słynne chianti.

Pozostało 83% artykułu

Teraz 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
Konrad Ciesiołkiewicz: Niektóre środowiska mają obsesję na tle seksualności
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Transpłciowe prostytutki i papieski język symboli
Plus Minus
Judith Flanders. Życie codzienne w Londynie Dickensa
Plus Minus
Rabin Stambler: Solidarność Polaków z Izraelem rozgrzewa moje serce
Plus Minus
„Park marzeń”: Zrób sobie wesołe miasteczko
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości