Reklama

Lana Bastašić: Na Bałkanach najlepiej być turystą

Największym problemem jest to, że na Bałkanach w pierwszej kolejności jesteś identyfikowany jako członek danego narodu, np. Serb lub Chorwat, a dopiero potem jako człowiek. Zdradzić cię może wszystko: język, dialekt, tablice rejestracyjne - mówi Lana Bastašić, bośniacka pisarka.

Publikacja: 30.06.2023 10:00

Lana Bastašić: Na Bałkanach najlepiej być turystą

Foto: Radmila Vankoska

Plus Minus: Sprawa pani narodowości jest dość skomplikowana. Bo czytam, że jest pani Bośniaczką, która urodziła się w Zagrzebiu, a rodzina ma korzenie serbskie.

Formalnie urodziłam się jeszcze w Jugosławii. Taki był mój pierwszy paszport, których dziś mam równocześnie aż trzy. Moi rodzice należeli do mniejszości serbskiej pośród Chorwatów w Zagrzebiu, więc postanowili wyjechać, jeszcze przed wybuchem wojny. Dorastałam już w Bośni, w Banja Luce, gdzie chodziłam do szkoły i skończyłam studia. Później wyjechałam do Pragi, potem do Barcelony, gdzie mieszkałam przez siedem lat, a po drodze jeszcze krótko w Belgradzie. Obecnie do lutego pozostaję na stypendium w Berlinie. Dużo miast na B. (śmiech)

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama