Joanna Szczepkowska: Z pasją oglądam historyczne koronacje

Muszę przyznać, że należę do tych, dla których ceremonia wyniesienia na tron księcia Karola miała znaczenie – czekałam na nią i oglądałam z wielką uwagą.

Publikacja: 26.05.2023 17:00

Joanna Szczepkowska: Z pasją oglądam historyczne koronacje

Foto: AFP

Można oczywiście odrzucać monarchię jako zjawisko całkowicie nieprzystawalne do naszej epoki, drogie i bezużyteczne, ale nie można odmówić jej historycznej ciągłości. Z jakąś tropicielską pasją oglądam historyczne koronacje. Oglądałam koronacje Edwarda VII, jego syna króla Jerzego VI, królowej Elżbiety II i wreszcie króla Karola III. Porównywanie tych koronacji, a zwłaszcza ich bohaterów, to dokument nie tylko ceremonii, ale ewolucja zachowań koronowanych. To także historia sposobu rejestracji i pozycji kamer w katedrze.

Pozostało 89% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie
Plus Minus
Irena Lasota: Po wyborach