Reklama
Rozwiń
Reklama

„Detektyw Marlowe": Głęboki sen emeryta

Dzieło Neila Jordana, choć sprawnie zrealizowane, ogląda się niczym projekt stworzony na podstawie podręcznika kręcenia czarnego kryminału.

Publikacja: 05.05.2023 17:00

„Detektyw Marlowe": Głęboki sen emeryta

Foto: mat.pras.

Człowiek czynu, dysponujący odpowiednią wytrzymałością psychiczną i fizyczną, by stanąć do gry w świecie moralnej niepewności”. Tak Krzysztof Mętrak, wybitny krytyk literacki i filmowy, opisywał Philipa Marlowe’a – stworzonego przez Raymonda Chandlera, prozaika będącego jednym z filarów tzw. czarnego kryminału, konwencji znacznie surowszej i bezwzględniejszej niż historie spod znaku Agathy Christie czy Arthura Conan Doyle’a. Marlowe to prywatny detektyw, którego specjalnością są kłopoty.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Granice wolności słowa w erze algorytmów
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Plus Minus
„Grupa krwi": Duch ludowej historii Polski
Plus Minus
„Mroczna strona”: Internetowy ściek
Plus Minus
„Football Manager 26”: Zmagania na boisku
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama