Reklama

Czego nie wolno nawet papieżowi

To jednak skandal, że papieże są nieomylni w sprawach wiary i moralności. O wiele lepiej byłoby, gdyby nieomylne były liberalne media".

Aktualizacja: 12.03.2016 20:24 Publikacja: 11.03.2016 23:01

Czego nie wolno nawet papieżowi

Foto: Fotorzepa/Ryszard Waniek

Tak w największym skrócie podsumować można najnowszy apel Hansa Künga, który – wraz z całą gromadą liberalnych i lewicowych mediów – przedrukowała „Gazeta Wyborcza". Sędziwy już teolog (od dawna nierzymskokatolicki) prosi w nim papieża Franciszka, by ten – jak najszybciej – zniósł (a przynajmniej osłabił i zrelatywizował) dogmat o nieomylności papieża, a szerzej także Kościoła. Dlaczego? Bo jeśli się tego nie zrobi, to nie da się ani wyświęcać kobiet na księży, ani uznać za dopuszczalne aborcji, eutanazji i antykoncepcji, ani uznać, że w sumie to protestanci mieli rację we wszystkich niemal sporach doktrynalnych. A dopóki się tego nie zrobi, to – przekonuje Küng – nie da się zatrzymać kryzysu Kościoła, niedoboru kapłanów i odpływu wiernych.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama