Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.07.2025 00:19 Publikacja: 24.02.2023 17:00
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Dieta, zwłaszcza w Warszawie, to dziś polityczny temat. Mógłbym oczywiście napisać coś o tym, że nowym kolorem marksistów jest zielony, i trzeba być daltonistą, by tego nie dostrzec. Mógłbym dorzucić, że sztandar się zmienił, a zamordyzm marksistom pozostał, lecz za powtarzanie tego do znudzenia zabrali się politycy i „Wiadomości”, co na jedno wychodzi, więc ja wysiadam. Ja nie o tym, ja o świętach.
Tłusty Czwartek stał się naszym najważniejszym świętem narodowym, powiedzmy to sobie szczerze. Wydrzeć go sobie nie damy, celebrujemy go przez tydzień, pisząc o kaloriach, cenach i celebrytach. Wreszcie i sami świętujemy, objadając się do nieprzytomności w pracy, domu i gdzie się da. Nareszcie święto skrojone dla ludzi – nikt sobie treścią głowy nie zaprząta, za to przyjemność wielka. I czy tak nie powinny wyglądać wszystkie nasze święta narodowe, te od konstytucji i niepodległości? Gdyby się dało je jakoś kulinarnie podbudować, to i radość z obchodów by się drastycznie zwiększyła i uczestnictwo. W maju, gdy ciepło, to może coś lżejszego, choćby Serniczek i Konstytucja? Ależ to by się jadło! Listopad to pora posępna, pożywić się przed zimą trzeba, a że gęsina za droga, to może Niepodległa Golonka? Ale się nie upieram, mogą być inne specjały, tylko pamiętajcie, że pierwszy ten pomysł rzuciłem.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas