Aktualizacja: 11.09.2025 22:04 Publikacja: 09.12.2022 17:00
Foto: AFP
Wczytałam się, w raczej przewidywalną, dyskusję w internecie o tym, czy uderzenie ukraińskich dronów w trzy (do tej pory) bazy na terenie Federacji Rosyjskiej jest eskalacją działań wojennych czy nie. Powszechną definicją eskalacji jest „stopniowe zwiększanie czy potęgowanie czegoś”. Eskalacja ma ogólnie negatywną konotację, mówimy na przykład o eskalacji konfliktu, ale już nie o eskalacji uczuć miłosnych. Ktoś więc w internecie napisał, że Ukraina eskaluje wojnę, a niektórzy poczciwi obrońcy Ukrainy odpowiadali, że Rosja sama zaczęła tę wojnę i ją należy obwiniać o eskalowanie.
Film „Zniknięcia” okazał się przyjemnym horrorem. Historia zaginięcia dzieci, które pewnego dnia wyszły z domu i...
W powieści Elżbiety Cherezińskiej Chrobry przedstawiony jest jako swój chłop, co to i wypić, i pochędożyć lubi....
„Przyjaciele muzeum” to lektura długa i żmudna. Nie przynosi, niestety, adekwatnej satysfakcji czytelniczej.
„Mafia: The Old Country” funduje wycieczkę na Sycylię z początków XX w.
„Lato 69” nie jest wyłącznie sprośną komedią młodzieżową, choć kilku pikantnych scen faktycznie tu nie brakuje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas