„Eksplodujące kotki: Przepisy na kotastrofę”: Kołnierz wstydu Dla gapy

Podczas produkcji tej planszówki nie zginął żaden kotek. Najwyraźniej eksplodują one dopiero wtedy, gdy trafią do graczy.

Publikacja: 25.11.2022 17:00

„Eksplodujące kotki: Przepisy na kotastrofę”, Rebel.pl

„Eksplodujące kotki: Przepisy na kotastrofę”, Rebel.pl

Foto: materiały prasowe

Gry mają bawić. To ich podstawowa funkcja. Mogą to robić na wiele sposobów. Gwarantować wciągającą rozgrywkę, zapewniać emocjonującą rywalizację lub zmuszać do główkowania, dając satysfakcję z wdrożenia przemyślanej taktyki. „Eksplodujące kotki: Przepisy na kotastrofę”, czyli najnowsza odsłona przebojowej serii, traktuje obowiązek zapewnienia zabawy w sposób dosłowny. Gra śmieszy. Jest szalona i absurdalna.

Do zabawy służy 121 kart. Pochodzą zarówno z podstawowej wersji gry, jak i dodatków poświęconych implodującym, szczekającym i frywolnym futrzakom. Podczas rozgrywki gracze dociągają po jednej takiej karcie. Jeśli natrafią na tytułowego eksplodującego kotka, przegrywają, chyba że zdołają się go jakoś pozbyć (służy do tego np. karta „rozbrój”). W przypadku wylosowania innej karty mogą ją zachować i zagrać w odpowiednim momencie. Niektóre mają działania ofensywne, pozwalają odbierać karty rywalom bądź zmuszają do pociągnięcia większej liczby kart. Inne mają charakter defensywny, pozwalają bronić się przed działaniami przeciwnika. I tyle!

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”