Kto kradnie nam samochody? I dlaczego?

Nawet 90 proc. samochodów kradzionych jest dziś na części. Popyt na nie będzie rósł, bo o nowe auto coraz trudniej, a używane wymagają napraw.

Publikacja: 14.10.2022 10:00

Najgorszy był 2002 r., kiedy ukradziono 95 tys. aut, w 2005 r. – 50 tys., a dekadę temu było to już

Najgorszy był 2002 r., kiedy ukradziono 95 tys. aut, w 2005 r. – 50 tys., a dekadę temu było to już ok. 16 tys. rocznie. Ludzie starali się wzajemnie ostrzegać przed złodziejami. Jak w sierpniu 2005 r. przy ul. Dominikańskiej w Warszawie

Foto: Paweł Szwapczyński/Forum

Czasy, kiedy w Polsce ginęło kilkadziesiąt tysięcy samochodów rocznie, to odległa przeszłość. Obecnie łupem złodziei pada kilka tysięcy pojazdów rocznie – w ubiegłym roku 8,3 tys., w obecnym dotąd blisko 5 tys. Jednak wzrost cen stali, prądu, inflacja i wojna w Ukrainie mogą ten spadkowy trend odwrócić. Trudniej będzie o nowe auta, bo te drożeją, rośnie zainteresowanie używanymi, w ślad za tym popyt na części. A to raj dla złodziei. Już teraz kradną głównie z myślą o sprzedaży części.

Pozostało 96% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał