Ewelina Marciniak: Jeśli obecna władza się utrzyma – degrengolada polskiego teatru będzie się powiększać

Widzów teatralnych jest coraz mniej. Wszystkich nas powinno to niepokoić i zmusić do myślenia, bez względu na to, czy pracujemy w teatrze artystycznym czy popularnym - mówi Ewelina Marciniak, reżyserka.

Publikacja: 12.08.2022 17:00

Ewelina Marciniak: Jeśli obecna władza się utrzyma – degrengolada polskiego teatru będzie się powiększać

Foto: Natalia Kabanow

Plus Minus: Pani „Ifigenia” będzie wydarzeniem prestiżowego festiwalu w Salzburgu. Czy pani historia nie przypomina losu jej bohaterki? Przecież miała pani być złożona w ofierze polskiej wojny trojańskiej, gdy minister Piotr Gliński zaatakował Teatr Polski we Wrocławiu przed premierą „Śmierci i dziewczyny” za udział czeskich aktorów porno.

Starałam się nie myśleć o sobie jako ofierze politycznej, męskiej wojny. Na pewno był to dla mnie bardzo trudny czas i ogromne wyzwanie. Ale mam poczucie, że ofiara nie została do końca złożona. Ifigenia u Eurypidesa zgadza się spełnić wolę ojca Agamemnona, a gdyby mnie porównać do Ifigenii – zrobiłam wszystko wbrew woli Agamemnona. Starałam się uświadamiać wszystkim, jak próżna i głupia jest chęć ocenzurowania mojego spektaklu, że takie gesty nie powinny mieć w ogóle miejsca. Mam poczucie, że dzięki temu, iż pracowałam w takim cudownym miejscu jak Teatr Polski we Wrocławiu, z aktorkami i aktorami tego zespołu oraz jego dyrekcją, udało nam się ostatecznie przygotować spektakl, który był nie tylko manifestacją doprowadzenia naszej woli do końca – doprowadzenia do premiery pomimo wszystkich przeciwności. Polityczny atak nie zdeformował przedstawienia. „Śmierć i dziewczyna” wg Elfriede Jelinek była dla mnie ważną wypowiedzią na temat kobiecej seksualności, relacji córka–matka oraz próby ucieczki głównej bohaterki w świat sztuki.

Pozostało 93% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Menedżerowie są zmęczeni
Plus Minus
Konrad Szymański: Cztery bomby tykają pod członkostwem Polski w UE
Plus Minus
Polexit albo śmierć
Plus Minus
„Fallout”: Kolejna udana serialowa adaptacja gry po „The Last of Us”
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Kaczyński. Demiurg polityki i strażnik partyjnego żłobu