Na wyboistym trakcie życia

Zapamiętał, bo skrzyżowały się ścieżki, pod koniec życia spisał wspomnienia. Jego pamięć nie kierowała się wyłącznie ku postaciom wybitnie zasłużonym dla kultury, ku obecnym na parnasie czy naznaczonym wyjątkowością życiorysu.

Aktualizacja: 08.07.2016 14:02 Publikacja: 08.07.2016 01:00

Marek Nowakowski, „Tak zapamiętałem”, Zysk i S-ka, Poznań 2016

Marek Nowakowski, „Tak zapamiętałem”, Zysk i S-ka, Poznań 2016

Foto: Plus Minus

Także ku ludziom zwyczajnym, dziwacznym i tajemniczym. Wyłaniają się z zakamarków pamięci, chłonnej już od czasów młodości, począwszy od licznych pobytów na Dworcu Głównym, w buzującym tyglu zniszczonej Warszawy, jak ten „chudy starzec o pergaminowej żółtawej twarzy, z oczyma schowanymi w ciężkich, sinych powiekach. Okrywał się czarną peleryną, spod wygniecionego kapelusza o szerokim rondzie opadały mu na plecy rzadkie pasma siwych włosów".

Pozostało 85% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą