Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.02.2017 15:30 Publikacja: 09.02.2017 23:01
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Nie miał im kto zrobić obiadu, a kanapki jadły tylko wtedy, gdy zrobiły je sobie same. To wprost niedopuszczalne! Jak mogłeś pozwolić na to, aniele Mateusza i ty, aniele jego żony Magdaleny? Jak mogłeś dopuścić się tak rażącego zaniedbania, aniele KOD? Zapomniałeś, że Siewca mówił, że wszystko co „uczyniliście jednemu z tych moich braci najmniejszych..."? Ostrzegam Was po raz ostatni: nie idźcie tą drogą, bo prowadzi ona ku przepaści, w której stoi piec rozpalony, gdzie będzie „płacz i zgrzytanie zębów"!
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas