Reklama

Tomasz Krzyżak: Miłujcie nieprzyjaciół

Przyznaję, że nie do końca rozumiem pewne posunięcia tych, którzy miłują „prawo i sprawiedliwość”. Często dostrzegam w nich chęć odwetu i zemsty. Wam też nie jest to obce.

Aktualizacja: 19.03.2017 16:10 Publikacja: 16.03.2017 23:15

Tomasz Krzyżak: Miłujcie nieprzyjaciół

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Bracia mili, wybaczcie mi, że nie pisałem do Was przed tygodniem. Siewca, wysyłając mnie do Was, prosił, abym przesyłał do niego cyklicznie sprawozdania z mojej pracy. Pierwsze już posłałem, ale ponieważ potrzebowałem trochę czasu, by je przygotować, nie napisałem do Was. Wyznam Wam, że nie zdawałem sobie sprawy z tego, że na te listy czekacie. Wydawało mi się, że traktujecie je jako zło konieczne i moje napomnienia Was drażnią. Wybaczcie, źle Was oceniłem.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama