Życie, które nas przerasta

Elena Ferrante wciąż pozostaje postacią anonimową. Na temat jej prawdziwej tożsamości nie słabną spekulacje i domysły. Co jakiś czas czytamy o efektach literackich śledztw mających zdekonspirować ukrytą pod imieniem i nazwiskiem autorki „Genialnej przyjaciółki" postać. Zostawmy to jednak na boku, tym bardziej że dostaliśmy do ręki kolejną powieść mistrzyni obyczajowych historii, która po raz kolejny dokonuje zniuansowanej wiwisekcji kobiecej psychiki.

Publikacja: 12.02.2021 18:00

Życie, które nas przerasta

Foto: materiały prasowe

Tym razem kanwą opowieści jest historia dorastania Giovanny, 12-letniej uczennicy, urodzonej w 1979 r., w inteligenckiej rodzinie z bogatej dzielnicy Neapolu (Vomero). Pozostajemy z nią cztery lata, towarzyszymy w momentach formacyjnych i granicznych. To jej oczyma widzimy historię rozpadającej się rodziny, na zewnątrz manifestującej przyjazny rozgardiasz. W pierwszej kolejności zatem „Zakłamane życie dorosłych" to rzecz o dojrzewaniu, o momencie, kiedy dzieciństwo niespodziewanie staje się już tylko wspomnieniem. Dorosłość widziana oczami narratorki to czas początku obłudy, fałszywych słów wypowiadanych w miejsce tych prawdziwych. Bo to, co mówimy, i to, co myślimy, to czasem dwie różne rzeczy, dwa nieprzystające do siebie porządki.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Plus Minus
Tajemnice pod taflą wody