Irena Lasota: Przemyślenia na wieczór wyborczy

Pierwszy wtorek listopada w Stanach Zjednoczonych to co roku dzień wyborów.

Publikacja: 05.11.2021 16:00

Eric Adams, nowy burmistrz Nowego Jorku

Eric Adams, nowy burmistrz Nowego Jorku

Foto: PAP/EPA

Co cztery lata – prezydenta i jednej trzeciej senatorów, co dwa lata – wszystkich członków Izby Reprezentantów i jednej trzeciej senatorów, a każdego roku zdarzają się inne, nie zawsze ciekawe wybory: niektórych gubernatorów i parlamentów stanowych.

W tym roku obserwowanie wyborów było równie ciekawe socjologicznie i kulturowo, jak sam ich wynik. Piszę zresztą ten felieton, zanim znane są wyniki najciekawszych wyborów: gubernatorów stanów Wirginia i New Jersey. Lubię się wdzięczyć, że robię błędy, pisząc po polsku, bo nie jest to mój język macierzysty, a w dodatku wyjechałam z Polski ponad pół wieku temu. Powinnam być więc chwalona, a nie ganiona, zwłaszcza że staram się sprawdzać, jak się coś pisze. Więc sprawdzałam, jak pisze się po polsku nazwy stanów amerykańskich i okazało się, że nie ma jednej reguły. Nowy Jork i Nowy Meksyk są „nowe", ale New Jersey i New Hampshire są „new"; Connecticut jest przez „c", ale już Kolorado przez „k"; stanowi Mississippi odebrano jedno „s" i jedno „p" (Missisipi); Nevadzie i Vermontowi zostawiono litery „v", które zabrano Wirginii i kilku innym stanom.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Inwazja chwastów Stalina
Plus Minus
Piotr Zaremba: Reedukowanie Polaków czas zacząć
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Putin skończy źle. Nie mam wątpliwości
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Elon Musk na Wielkanoc
Plus Minus
Kobiety i walec historii