Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.10.2021 12:36 Publikacja: 29.10.2021 16:00
Patrol straży granicznej
Foto: PAP/Darek Delmanowicz
Świadomość długiego trwania instytucji, znaczenia religii i religijności dla kształtowania cywilizacji i kultur, uznanie, że ewolucja jest bezpieczniejszym procesem zmiany niż rewolucja – to wszystko ma ogromne znaczenie. Istotna w postawie konserwatywnej jest także świadomość, że nie wszystko, co było, jest dobre, oraz że dla ratowania długowiecznych instytucji trzeba je zmieniać. I wreszcie poczucie, że zmiany są nieuniknione, choć niekiedy nie da się zrobić wiele więcej, niż wpływać na nie korygująco. Klasyczny konserwatyzm jest też sceptyczny w odniesieniu do możliwości całościowego polepszenia ludzkiej natury i ludzkich instytucji (coś się naprawia, ale niemal jednocześnie coś się psuje), a także do możliwości działania, które byłoby doskonałe i jednoznacznie moralne (niekiedy broniąc jednych wartości, ograniczamy inne).
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Weto Karola Nawrockiego do ustawy o pomocy uchodźcom wojennych uderza w Ukraińców, ale jeszcze mocniej w nasze p...
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas