Magdalena Milert. Zwycięstwo komercji nad przestrzenią publiczną

Magdalena Milert, architektka i urbanistka: W Polsce od dłuższego czasu mówi się wręcz o kryzysie planowania przestrzennego. Właściwie wszystko, co ładnego powstaje u nas w miastach, jest komercyjne. Jak choćby ogródki, gdzie można posiedzieć przy kawie. A to, co powstaje jako przestrzeń publiczna, nie jest ładne ani integrujące – zazwyczaj to tzw. betonoza.

Publikacja: 08.10.2021 10:00

Magdalena Milert, architektka i urbanistka

Magdalena Milert, architektka i urbanistka

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

"Rzeczpospolita": Stać nas już na mieszkanie w dobrym miejscu do życia?

Stać na pewno tzw. programistów 15k, którzy mają z czego sobie odłożyć niezłą górkę oszczędności. I oni rzeczywiście dość dobrze zdają sobie sprawę, czym jest takie fajne miejsce do życia, bo w miarę znają swoje potrzeby i wiedzą, jak chcą żyć, i nie mają problemu, żeby sobie takie mieszkanie kupić, ewentualnie wynająć. Gorzej to wygląda z tzw. boomersami, których odwiecznym pragnieniem było posiadanie bajkowego domu gdzieś w zacisznym zakątku – generalnie brokat i blichtr. I oni muszą teraz stawić czoła problemom, których zazwyczaj nie przewidzieli, a zwłaszcza będą musiały zmagać się z nimi ich dzieci, ale też żony czy opiekunki dzieci, bo to grupy najmocniej poszkodowane przez nasze marzenia o domku na przedmieściach.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama