Bogusław Chrabota: Triumf i upadek. Bracia bliźniacy

Zastanawia mnie rzeczywistość upadających państwowości.

Publikacja: 01.10.2021 16:00

Oblężenie Konstantynopola

Oblężenie Konstantynopola

Foto: Attributed to Philippe de Mazerolles, Public domain, via Wikimedia Commons

Jak uważnie i z jak grubym szkłem powiększającym w dłoni trzeba się przyglądać dziejom, by dostrzec symptomy zbliżającego się końca. Niekiedy to pozornie niemożliwe. Kultura jest witalna, siła instytucjonalna państwa potężna, a granice pozornie bezpieczne. Ale pojawia się czynnik zasadniczej zmiany. Nadlatuje, jak byśmy to dziś powiedzieli, czarny łabędź, okoliczność nagła i nieoczekiwana, która burzy zasiedziały i pozornie bezpieczny układ. Tchnienie historii rozsypuje domek z kart, który wydawał się solidną, betonową konstrukcją.

Pozostało 91% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Plus Minus
Przydałaby się czystka