Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 23.09.2021 15:15 Publikacja: 24.09.2021 10:00
Dominik Andrzejczuk, inwestor
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Rzeczpospolita: Często słyszysz, jak ludzie mówią o tobie za plecami: „To ten z Doliny Krzemowej"?
Za plecami – nie, ale jak poznaję nowych ludzi, to czasem widzę, że są zaintrygowani. Choć przez ostatnie trzy lata próbowałem się zbytnio nie zdradzać, bo chciałem najpierw coś w Polsce zbudować. To daje wtedy mocniejszy efekt. Zauważyłem, że tutaj w branży inwestycyjnej, w tzw. funduszach venture capital, ludzie od razu szukają kontaktu z mediami i budują sobie rozpoznawalność, mimo że tak właściwie niczego jeszcze nie osiągnęli. Nie chciałem iść tą drogą. Dopóki nie zamknąłem paru dealów, dzięki którym pokazałem, że potrafię zainteresować swoimi pomysłami poważnych inwestorów z Kalifornii, dopóty nie chwaliłem się swoją przeszłością.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas