Reklama
Rozwiń

Fidel odchodzi, dyktatura zostaje

Z Markiem Falcoffem rozmawia Piotr Gillert

Publikacja: 01.03.2008 00:33

Fidel odchodzi, dyktatura zostaje

Foto: Rzeczpospolita

RZ: Czemu Fidel postanowił odejść?

Szczerze mówiąc, nie wiemy, skąd taka decyzja. Czy lekarze przekazali mu jakieś bardzo złe wiadomości? Czy może nie jest już w stanie mówić? A może zwyczajnie już nie żyje? Ludzie znający Fidela mówią zgodnie, że nie oddałby władzy nawet na kwadrans, gdyby nie był do tego absolutnie zmuszony. Może więc on tak naprawdę już zmarł, a reżim będzie krok po kroku przyzwyczajał naród do tej myśli, mówiąc najpierw, że odszedł na emeryturę, potem, że bardzo choruje, a dopiero potem, że umarł.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka