Aktualizacja: 06.12.2018 19:09 Publikacja: 07.12.2018 18:00
rysuje Janusz kapusta
Foto: Rzeczpospolita
Nie rozumiem, dlaczego w raportach pomijasz kwestię ochrony życia. Projekt złożony przez obywateli w parlamencie leży już ponad rok. Ponad rok na rozpatrzenie czeka też przed ich najwyższym trybunałem inny wniosek w tej sprawie. A prawi i sprawiedliwi udają, że nic się nie dzieje. Gdzieś tam tylko zdawkowo ktoś powie, że jeszcze nie czas. Dlaczego w tej sprawie nie tupniesz odważnie, dlaczego nie uderzasz pięścią w stół? Czyżbyś zapomniał, że Siewca mówił o tym, że kto skrzywdzi najmniejszego, temu lepiej byłoby uwiązać kamień u szyi? Niepokoję się o Ciebie i zastanawiam się, czyś przypadkiem nie przeszedł na drugą stronę. Gdyby tak się stało, wiedz o tym, że są sprawy, w których przebaczenia nie będzie. Teraz, gdy prawi chwalą się swoimi dokonaniami, winieneś wyjść i krzyczeć. Odwagi Ci chyba nie brakuje.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas