Nie może się zgadzać ze słowami hymnu narodowego Izraela, który jest hymnem dla Żydów całego świata, i mówi o wolnym narodzie w swoim kraju. W tym właśnie kraju, na ziemiach Izraela, do których wrócili Żydzi i odnowili swoją niepodległość, mieszkają Arabowie przez prawie tysiąc lat. Izraelscy Arabowie delegują do Knesetu od ośmiu do 12 przedstawicieli (blisko 10 proc. deputowanych). Posłowie arabscy wykorzystują forum parlamentu do protestów przeciwko dyskryminacji izraelskich Arabów. Izraelscy Arabowie sprzeciwiają się, podobnie jak większość Żydów, pomysłom wysiedlenia ich z Izraela. Popierają natomiast prawo powrotu Arabów palestyńskich do Izraela. Żydzi temu się stanowczo sprzeciwiają. Jednak izraelscy Arabowie nie chcą również wymiany terytoriów, która doprowadziłaby do tego, że znaleźliby się pod władzą Palestyńczyków. Arabowie izraelscy chcą mieszkać w Państwie Izrael, ponieważ tu posiadają wszystkie prawa demokratyczne i ponieważ większość Izraelczyków zdecydowanie popiera te prawa.
[b]>>>[/b]
Na pytanie, jak określają swoją tożsamość, 6,4 proc. mieszkających w Izraelu Arabów odpowiada, że są Arabami, 17 proc. mówi, że są Arabami palestyńskimi, 21 proc. twierdzi, że są Arabami izraelskimi, 10 proc. – Palestyńczykami izraelskimi, 37 proc. czuje się Arabami palestyńskimi w Izraelu. I tylko 6 proc. określa się jako Izraelczycy.
Kiedy pytano izraelskich Arabów o najbardziej pożądaną przyszłość Izraela, 13 proc. wolałoby, żeby zamiast Izraela powstało ortodoksyjne państwo arabskie. 13 proc. chciałoby widzieć arabskie państwo świeckie (zwłaszcza chrześcijanie). Ponad 40 proc. chce, żeby Izrael przestał być państwem żydowsko-syjonistycznym i stał się krajem , w którym Żydzi i Arabowie w sposób sprawiedliwy podzielą się władzą i kierowaniem wszystkimi sprawami państwowymi.
Izrael ma blisko 7,5 mln mieszkańców. Co piąty obywatel izraelski jest Arabem i żyje w konflikcie ze swoim państwem – Państwem Izrael, które w pewnej mierze go dyskryminuje. Nie w zakresie praw do uczestniczenia w demokracji, ale w prawach kulturalnych. Ten, kto uważa, że jedne i drugie prawa są nierozłączne, musi się zgodzić z tym, że demokracja izraelska ma pewną wadę, jeśli chodzi o traktowanie mniejszości arabskiej. Jednocześnie ten, kto porówna polityczne prawa Arabów izraelskich z prawami w krajach arabskich – w Syrii, Arabii Saudyjskiej w Jemenie, Egipcie, Jordanii – rozumie, dlaczego Arabowie izraelscy chcą mieszkać w Państwie Izrael.