Reklama

Kajdany narodowych kompleksów- felieton Krzysztofa Ziemca

Najpierw z prawdziwą irytacją, a potem z narastającą goryczą oglądałem tzw. sondę uliczną, w której młody reporter pytał na ulicach Warszawy swoich rówieśników o datę 17 września. Nie wiedzieli nic.

Publikacja: 27.09.2014 11:00

Krzysztof Ziemiec

Krzysztof Ziemiec

Foto: Fotorzepa/Rafał Guz

Red

Z niczym im się nie kojarzyła. Były tylko śmichy-chichy.

Potem ów dziennikarz o to samo zapytał starszych. Nie było lepiej. Padały różne odpowiedzi, a wśród tych najbardziej kuriozalnych i taka: „Polityką się nie interesuję, a poza tym ja wtedy nie żyłem".

Pamiętam, jak kilka lat temu reporterzy pytali posłów w Sejmie o datę wprowadzenia stanu wojennego. Widzowie mieli niezłą „bekę", utwierdzając się w złudnym przekonaniu, że ci na Wiejskiej stanowią tylko zbieraninę tumanów. Ale to przecież ból duszy, a nie śmiech, powinien temu towarzyszyć. Tak jak i niezgoda na taki stan rzeczy.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Poranek dnia zagłady”: Komus unicestwiony
Plus Minus
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4”: Dla tych, co tęsknią za deskorolką
Plus Minus
„Gry rodzinne. Jak myślenie systemowe może uratować ciebie, twoją rodzinę i świat”: Rodzina jak wielki zderzacz relacji
Plus Minus
„Ze mną przez świat”: Mogło zostać w szufladzie
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marcin Mortka: Całkowicie oddany metalowi
Reklama
Reklama