Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 22.11.2014 23:28 Publikacja: 22.11.2014 09:00
Dominik Zdort
Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek
Nie piszę tego, żeby znęcać się nad sędzią – myślę, że w minionym tygodniu on i instytucja, którą reprezentuje, zostali już wykpieni i skompromitowani, tak jak na to zasługiwali. Także i zacytowaną powyżej wypowiedź Jaworskiego moja ulubiona satyryczna strona internetowa ASZdziennik opatrzyła ironicznym komentarzem stwierdzającym, iż „system PKW zyskał samoświadomość i przejął kontrolę nad polską armią".
Ja bym jednak tak łatwo zagrożeń związanych z emancypacją systemów informatycznych nie lekceważył. Dlaczego? Wyjaśnienie zacznę od starego dowcipu o informatyku, który wraz z elektrykiem i mechanikiem utknął na poboczu szosy w zepsutym samochodzie. Mechanik sugerował, żeby sprawdzić silnik, a elektryk, aby zbadać układ elektryczny. Informatyk zaś stwierdził, że wystarczy wysiąść z auta, po chwili wsiąść do niego z powrotem – a samochód ruszy.
Mimo że coraz więcej wiemy o lesie, ten wciąż nie przestaje nas zaskakiwać.
„Shadow Labyrinth” to gratka dla boomerów: platformówka jak z lat 80.
Geniusz nie musi być dziedziczny, czego dowodzi lektura książki Christophera Rothko „Mark Rothko. Od środka”.
Choć „Znajomi i sąsiedzi” utrzymani są w formule „pożreć bogatych”, to twórcy sympatyzują z bohaterem-krezusem.
Od miesięcy nie widziałem nic ciekawszego od filmu „Szczęśliwy Lazzaro”. Wróciłem z niego natchniony.
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas