Plus minus: Polski Ład całkowicie zdominuje debatę publiczną?
Na chwilę na pewno. Prawo i Sprawiedliwość trafiło w dobry moment, bo opozycja znów zajmuje się sobą i to ze szczególną intensywnością. Z pewnością hasła związane z państwem dobrobytu mają duży potencjał, bo jeśli szukać wspólnych mianowników pomiędzy różnymi, często dalekimi od siebie grupami Polaków, chociażby pomiędzy redaktorami „Krytyki Politycznej" a „Plusa Minusa", rolnikami z Podkarpacia i wielkomiejską „warszawką", to aspiracje finansowe są jednymi z niewielu rzeczy, które rzeczywiście nas łączą. Na pewno ten plan daje PiS szansę na odzyskanie propagandowej inicjatywy.