Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 26.04.2015 22:30 Publikacja: 26.04.2015 01:01
Foto: Fotorzepa/Darek Golik
Rz: Podobno macie rekord Polski?
Filip Jaślar: I to nie do pobicia. Graliśmy wielki sylwestrowy show kabaretowy w telewizji francuskiej dla samego Patricka Sebastiena, tamtejszego Andrusa i Bałtroczyka w jednym. Cała Francja to oglądała, niesamowita gala, na widowni Alain Delon, same gwiazdy...
Gratuluję, ale...
...ale to jeszcze nie koniec!
Ktoś jeszcze?
Tak, wychodziliśmy na scenę po kwartecie słoni morskich.
Rzucano wam ryby?
Nie, słonie zjadły wszystkie.
Dobra, a teraz serio.
Przysięgam! Nawet minęliśmy się z nimi w szatni. My siedzimy sobie spokojnie za kulisami, z instrumentami, nie są to może stradivariusy, ale jednak, a tu każą nam się przesunąć, zrobić miejsce. Po chwili słyszymy: „U, u, u", a na scenę ładują się cztery potężne słonie morskie...
Zaprzyjaźniliście się?
Ten program był tak ułożony, że tu iluzjonista, a tu chińscy cyrkowcy, tu piosenkarz, a tam słonie morskie i Grupa MoCarta... Niezapomniane przeżycie, wysyłałem znajomym esemesy.
Punktem wspólnym dla dwóch różnych opowieści o Dorze Maar, kochance Pabla Picassa, jest fakt, że autorkami są ko...
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki” to nie tylko film superbohaterski, ale też pokaz efektownej koncepcji artystycz...
Opowiadania „Za tamtymi drzwiami” Sławomira Rogowskiego są jak zbiór odcinków, które składają się na pasjonujący...
Gra planszowa „Tkacze burz” ucieszy introwertyków: tu do zabawy nie potrzeba innych ludzi.
W świetle dzisiejszych konfliktów, dezinformacji i wojny informacyjnej nie można lekceważyć znaczenia książek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas