Patryk Jaki w rozmowie z Robertem Mazurkiem: Pytali, czemuśmy go urodzili

Dla polskiego państwa najlepszym rozwiązaniem dla takich dzieci jest aborcja! Byle nie przeszkadzały i nie generowały kosztów.

Aktualizacja: 11.07.2015 11:16 Publikacja: 10.07.2015 02:00

Patryk Jaki, politolog, poseł Zjednoczonej Prawicy

Patryk Jaki, politolog, poseł Zjednoczonej Prawicy

Foto: Fotorzepa/Darek Golik

"Plus Minus": Naprawdę panu to mówili?

Patryk Jaki, politolog, poseł Zjednoczonej Prawicy:
Wielu znajomych pytało, dlaczego nie dokonaliśmy aborcji.

Tak wprost?


Oczywiście: „Żona robi karierę w korporacji, ty w polityce, po co wam taki kłopot?". Nawet po urodzeniu, gdy nasz synek był taki piękny, a my tacy szczęśliwi, przyjaciele, ba, nawet członkowie dalszej rodziny pytali, czemuśmy go urodzili.

To hard core.


Ale powszechny.

Ludzie mają tupet, by prosto w oczy spytać ojca, czemu nie zabił syna?


Oczywiście! Przecież nawet teraz, gdy znajomi, choćby posłowie, wiedzą, że mam rocznego syna, mówią: „No tak, słyszałem. To przykre".

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił