Tatarzy cebulaki

Tatarzy byli szlachtą de facto: mogli handlować ziemią, nosić broń, posiadać czeladź, za ich zabicie karano nawiązką. A przede wszystkim – byli postrzegani jako szlachta. Ale na bigosowanie oponentów na sejmiku liczyć nie mogli.

Aktualizacja: 25.09.2015 18:34 Publikacja: 25.09.2015 01:07

Tatarzy cebulaki

Foto: Archiwum Domowe

Rz: Zacznijmy od początku, skoro i tak większość kojarzy Tatarów polskich – na dobre i złe – za sprawą „Trylogii": dlaczego i skąd Lipkowie?

Lipkowie, bo to zniekształcona nazwa Litwy, gdzie Tatarzy zaczęli się osiedlać w pierwszej kolejności. Nie zawsze się to udawało – ale tych, którzy się tam ostali, możemy uznać za jedną z pierwszych emigracji politycznych w Europie Środkowej.

Na pewno?

Nie wszyscy, nie cała „pierwsza fala", która przybyła na ziemie Wielkiego Księstwa na przełomie XIV i XV wieku, to emigracja polityczna. Ale już pierwsze rodziny, np. chan Tochtamysz i jego synowie, które przybyły po 1397 roku – tak. Kiedy Tochtamysz przegrał władzę o kołpak chański, musiał uciekać – w stepie nie pożyłby długo...

Gdzie trafiały pierwsze fale osadników?

Przede wszystkim, o czym nie zawsze się pamięta – na ścianę zachodnią Wielkiego Księstwa, czyli tam, gdzie najbardziej zagrażały rejzy krzyżackie. Lokowali się także wokół ważnych grodów, a tych na zachodzie Litwy jest najwięcej... Na przełomie XIV i XV wieku Litwa miała – ujmując to dzisiejszym językiem – fatalny bilans demograficzny: ogromny kraj i mało ludzi! Kolejne grupy, Tatarów czy Karaimów, są wybawieniem, zwłaszcza jeśli – jak Tatarzy – rzemiosło wojskowe mają we krwi... Czyli: Wilno, a właściwie Łukiszki, na przedmieściach. Troki. Niemież. Soroktatary...

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”