Reklama

Gdzie jest ta Polska?

Najpierw telegraficznie: „Czekam na prawdziwie samodzielny głos prezydenta". Jedna z wielu. Tak, czekam. Czekam i próbuję zrozumieć, co się stało. Ale żeby to pojąć, trzeba odrzucić telewizyjne obrazki. Wszystkie słowa polityków. Nie wierzyć nikomu albo wierzyć każdemu. Nie bać się odrzucenia.

Aktualizacja: 19.12.2015 22:50 Publikacja: 18.12.2015 00:20

Gdzie jest ta Polska?

Foto: Fotorzepa, Dariusz Golik

A więc mamy dwie Polski. Jedna chce być jak Zachód, druga jak Polska. Jedna czuje się silna Europą, z pewnością inteligentna. Nie na tyle jednak inteligentna, żeby zrozumieć, że żaden naród nie wytrzyma indoktrynacji pogardy i umniejszania zasług. Ktoś powie, że to brak krytycyzmu. To wymieńmy jakiegokolwiek pisarza, poetę – oprócz Sienkiewicza może – który nie piętnowałby naszych wad. Wymieńmy jakikolwiek rocznik polskiej szkoły, gdzie na lekcjach polskiego uczeń nie musiałby rozpracowywać „polskich wad narodowych" opisanych przez największych twórców. Czy może być większa dawka dziegciu niż wiersz Jana Kochanowskiego o Polaku „przed i po szkodzie głupim"? Od wieków samobiczowanie i krytyka są siłą napędową naszej kultury.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama